Pamiątka po Kościuszce
Mieliśmy w tych dniach sposobność oglądać ciekawą pamiątkę po Kościuszce. Jest to książka do nabożeństwa pisana ręką jenerała, a zatytułowana: „Wybór modlitw z różnych modlitewników, dla JW. Panny Ludwiki Sosnowskiej sporządzony przez Tadeusza Kościuszkę”.
Książka ta zawiera 268 stronnic in 8-vo. Oprawną jest w skórę, na której były złote wyciski, jak widać z pewnych śladów, dziś jednak zniszczonych.
Charakter pisma Kościuszki, porównywany z różnemi autentykami autografów, stwierdza prawdziwość cennej pamiątki, która znajduje się w rękach pana Ł. P. Ł. Nabył ową książkę od pewnego szlachcica zagonowego pod Łukowem.
Stróże domów otrzymali polecenie zamykania bram zaraz o zmroku, furtek zaś o godzinie 11-ej wieczorem; przez cały wieczór aż do zamknięcia furtek stróże winni się znajdować przed domami i w ogóle zwracać uwagę, aby podejrzane indywidua nie zakradały się wewnątrz domów.
Zjawiła się w tych dniach nowość w Warszawie, a tą iest Menażerja chodząca po ulicach. Składa się ona z Osiołka, na którym zawieszone są 2 klatki; w iednej z nich znajduią się 2 małpy; (rzadcy goście o tym czasie w naszym klimacie); w drugiej Jeżozwierz; Osiołkowi towarzyszy ogromny Niedźwiedź bury, który na rozkaz swego Pana, wykonywa tańce po śniegu.